Po rekordowych dwu pierwszych kwartałach 2015 r., kiedy na krakowski rynek weszło łącznie 53 inwestycje wielomieszkaniowe, III kwartał wyraźnie od nich odstaje. Zanotowano wejście o ok. 30% mniej inwestycji niż średnia z pierwszych dwu kwartałów i jest już mało prawdopodobne aby ten rok był rekordowy w ilości rozpoczętych inwestycji wielorodzinnych. To ochłodzenie było konieczne dla stabilności rynku, gdyż pompowanie kolejnych inwestycji, przy tak dużej nadpodaży, mogłoby się dla niego źle skończyć. Deweloperzy od kilku kwartałów dostarczali więcej mieszkań niż rynek mógł wchłonąć, mimo całkiem dobrej sprzedaży. Nawis podażowy osiągnął już poziom zenitu, wymuszający bezwzględną konkurencję. Stąd festiwal promocji jaki przewija się w reklamach jest bardzo bogaty.